środa, 5 grudnia 2018

Mont Blanc i Brenner w dwa dni.

Jesteśmy po rozładunku w samym centrum Mediolanu i załadunku koło Werony. Dostawa jutro do Niemiec.


Z Wielkiej Brytanii na kontynent przeprawiliśmy się pociągiem, bo czas gonił. 


Z tego też względu pojechaliśmy do Włoch piękną trasą przez tunel Mont Blanc. Jest on sporo płatny, dlatego kiedy się nie spieszy spedycja decyduje, że mamy jechać naokoło. 









Tym razem było nam dane przekraczać aż dwa najpiękniejsze przejścia graniczne Europy, ponieważ w drodze do Niemiec przejechaliśmy przez przełęcz Brenner.




PS Właśnie dostaliśmy informację, że jutro wysyłają do nas podmiankę i jedziemy do domu na cały grudzień 😀

2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawie prowadzony blog, który pokazuje że transport to nie tylko praca, ale również pasja.
    Transport lotniczy z Chin

    OdpowiedzUsuń
  2. Praca w transporcie to świetna okazja do zwiedzania rówżnych ciekawych miejsc. Ja niestety pracuję w firmie transportowej zajmujących się przeprowadzkami, ale lubię tę pracę bo mogę pomagać ludziom.
    Przeprowadzki Warszawa

    OdpowiedzUsuń